gdzieś w połowie drogi...ale TYP mnie zmęczył, dlatego nie kończę go, chcę, aby rysowanie było przyjemnością... a nie udręką. Jedyne co mi się podoba to żółty kolor szarfy, elementy twarzy (jednakże gubi się to , gdy patrzymy na całą postać). Medalion, zostawiam, będzie szyderczo spozierał i przypominał jak takim szczegółem można obrzydzić projekt...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz