No cóż zdaje się że trzeba zaczynać od podstaw. Anatomia się kłania. Zakupiłem książkę Anatomia Dla Artystów T. Flint & P. Stanyer, ale nie polecam nikomu. Zamawiałem przez neta, więc zawartości nie widziałem.

Generalnie nie ma chyba książki z której można nauczyć się rysować.... (odkrywcze dość).Ale w porównaniu do Rysunek Givanni Civardi, na tę drugą warto wydać kasę, ot choćby dlatego, żeby pooglądać niezły warsztat.